Ta strona używa cookie. Informacje o tym w jakich celach pliki cookie są używane znajdziesz w Polityce Prywatności.
W przeglądarce internetowej możesz określić warunki przechowywania i dostępu do cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.  
Zamknij

Aktualności

Uczestniczymy w akcji Amnesty International

2009-12-15
Trafiają do więzienia za swoje poglądy. Setki-tysiące jest takich osób. Aby im pomóc, na całym świecie przeprowadzana jest akcja pisania listów, w których apeluje się o wolność. Ich wolność i wolność słowa. Studenci WSPiA także apelują i protestują...

Protestujemy, żeby pomóc

Akcję pisania listów w obronie osób więzionych za swoje przekonania przeprowadza (jak co roku) Amnesty International. My – studenci, pracownicy i kadra WSPiA -  wspieramy tę inicjatywę. Od 08. grudnia br. będziemy w naszej Uczelni pisać listy. W obronie: ludzi, słowa i wolności… Akcja w WSPiA trwać będzie trzy dni (w godzinach: 10.00 - 14.30).

W dobie komunikacji internetowej  list jest szczególną, najbardziej tradycyjną dla Amnesty International formą protestu. Ręcznie pisane, indywidualne dowody protestu na łamanie praw człowieka, mają szczególną moc. Listy solidarności okazują się często ostatnią nadzieją dla prześladowanych i więzionych. „Tylko te listy dawały mi siłę” – wspomina Mutabar Tadżibajewa z Uzbekistanu, która spędziła 900 dni na „wyspie tortur”, z czego 700 w izolatce. Dzięki listom pisanym podczas Maratonu do przedstawicieli władz, kobieta została zwolniona z więzienia w 2008 r.

Tysiące listów i apeli
Idea Maratonu Pisania Listów powstała w 2001 r. w Polsce. Pomysł podchwyciły sekcje Amnesty w innych krajach. W zeszłym roku podczas Maratonu Pisania Listów Amnesty International na cały świecie napisano 295 tysięcy apeli, a w całej Polsce prawie 80 tys. listów w obronie prześladowanych i represjonowanych. W  naszym kraju akcja odbyła się jednocześnie w około 100 miejscowościach.

Więzienie za…  pomoc medyczną i obronę praw człowieka W tym roku listy  pisane są „w imieniu”  m.in. Rity Mahato z Nepalu, która świadczy pomoc medyczną kobietom – ofiarom przemocy. Wielokrotnie grożono jej śmiercią i gwałtem za kontynuowanie swojej pracy. Listy pisane są także „w imieniu” Nguyena Van Dai, wietnamskiego prawnika i obrońcy praw człowieka. W maju 2007 r. został skazany na 5 lat więzienia za rzekomą „propagandę przeciwko państwu”.

Multimedia

Prev Next
  • Wirtualne informatory
  • Wirtualny spacer
  • Podkasty

Biblioteka

Akademickie Biuro Karier