Aktualności
Pomysły na sprawnie działający dziekanat
2010-08-25
Dla studentów studiów niestacjonarnych jesteśmy do dyspozycji również w niedziele, godziny otwarcia ustaliliśmy w czasie dogodnym dla studentów… To odpowiedź na często zadawane przez kandydatów na studia pytanie: „Czy w WSPiA trzeba stać w kolejce przed dziekanatem, aby załatwić swoje sprawy?”. O pracy dziekanatu WSPiA rozmawiamy z jego kierownikiem, Agnieszką Ząbczyk.
Aby skuteczniej pomoc studentowi…
Rozmowa z Agnieszką Ząbczyk, kierownikiem dziekanatu WSPiA w Rzeszowie.
- Dziwi Panią, że kandydaci na studia pytają nie tylko o naszą bazę oraz kadrę dydaktyczną, ale też coraz częściej dopytują, jak działa nasz dziekanat?
- Nie. Od swoich, studiujących już znajomych wiedzą, że dziekanat to miejsce, w którym załatwia się ważne sprawy związane z zajęciami i dokumentami. Bywa, że docierają do nich informacje, że na niektórych uczelniach współpraca między studentem a dziekanatem nie układa się najlepiej. Pytają zatem, bo chcą wiedzieć, jak to wygląda u nas.
- No właśnie, jak to wygląda u nas?
- Aby usprawnić pracę i tym samym skuteczniej pomóc studentowi, w WSPiA wprowadziliśmy pewne rozwiązania, które – jak sadzę - wyróżniają nas od niektórych - innych uczelni…
- Najlepszym argumentem na poparcie tej tezy byłyby przykłady takich rozwiązań…
- Na przykład - godziny otwarcia. Bywa, że gdzie indziej dziekanat czynny jest tylko przez trzy-cztery godziny w ciągu dnia. W WSPiA do dyspozycji studentów jesteśmy od poniedziałku do piątku, w godzinach 8.00 – 12 oraz 14 – 16.
Studentów studiów niestacjonarnych na pewno ucieszy fakt, że nasz dziekanat jest do ich dyspozycji nie tylko od poniedziałku do soboty, (a tak bywa na niektórych uczelniach), ale także w niedziele (w godzinach 8.00 – 14.00).
- Godziny otwarcia rzeczywiście są dogodne, ale przecież nie każdą sprawę musi się w dziekanacie załatwiać osobiście…
- To prawda. Dużym udogodnieniem jest to, że każdy student – na swoje, indywidualne konto internetowe - otrzymuje od nas drogą mailową informacje np. na temat rozpoczęcia roku akademickiego, terminu zajęć i egzaminów. Tą samą drogą student dowiaduje się także, jaka jest decyzja w sprawie jego podania, w którym np. usprawiedliwia swoją nieobecność podczas egzaminu lub prosi o urlop dziekański.
- Dzięki temu nie ma „kilometrowych” kolejek?
-Tak, ale również dlatego, że dziekanat podzielony jest na trzy sekcje: studiów stacjonarnych, studiów I stopnia niestacjonarnych oraz studiów magisterskich niestacjonarnych oraz jednolitych studiów magisterskich na kierunku „prawo”. Taki podział sprawia, że każdy zainteresowany wie, w którym pokoju może załatwić swoją sprawę.
- Z Pani wypowiedzi wyłania się bardzo sielankowy obraz pracy dziekanatu…
- Na pewno nie jest to sielanka. Dziekanat to miejsce, w którym pojawia się mnóstwo ludzi z różnymi pytaniami i problemami. Czasami bardziej skomplikowanymi. Dlatego, jeżeli pojawiają się jakieś wątpliwości, jak rozwiązać dany problem, student może poprosić o pomoc kierownika danej sekcji lub skontaktować się ze mną – kierownikiem dziekanatu.
Rozmawiał: Piotr Wróbel