Aktualności
W ramach programu Erasmus: nasi jadą studiować w Niemczech
2010-09-03
„Zdobędziemy doświadczenie, wiedzę i nowe znajomości. Studia na Uniwersytecie w Erlangen będą też kiedyś naszym atutem podczas rozmowy z przyszłym pracodawcą” – tak o swoim wyjeździe do Niemiec mówią Anna Opar i Aleksandra Pękosz, studentki III roku „prawa”. Na studia w Erlangen wyjeżdżają pod koniec września br.
Poradzimy sobie!
Jechać, nie jechać? Zastanawiały się nad tym jakiś czas, aż wreszcie podjęły decyzję – jedziemy, bo takiej szansy zmarnować nie można! Anna Opar i Aleksandra Pękosz postanowiły skorzystać z oferty programu Erasmus, którą proponuje WSPiA.
Aleksandra Pękosz (z lewej) i Anna Opar.
Języka niemieckiego obie uczą się już od podstawówki. – Lubię ten język mimo, że mam świadomość, że wielu Polaków nie darzy niemieckiego „sympatią”. Gdzieś, w głębokiej podświadomości, tkwią jeszcze skojarzenia związane z historią, II wojną światową – mówi Ola.
Anna dodaje: - To, czy się lubi naukę jakiegoś języka obcego, w znacznym stopniu zależy od nauczycieli. My – obie – mamy to szczęście, że spotykamy na swojej drodze nauczycieli, którzy potrafią zarazić nas swoją pasją. Tak było w podstawówce, tak jest również w WSPiA.
Anna i Ola będą studiować przez jeden semestr „prawo” na Friedrich Aleksander Uniwersitet Erlangen – uczelni wyższej, z którą WSPiA ma podpisaną umowę o wymianie studentów. Będą zdawać egzaminy w języku niemieckim z przedmiotów, które pokrywają się z harmonogramem przedmiotów, które trzeba zaliczyć w WSPiA.
Owszem, różnice programowe mogą się pojawić. Wówczas… Przedmioty dodatkowo zaliczone w Niemczech zostaną dopisane w ich indeksach. Egzaminy, które w tym czasie nie mogły zdać w WSPiA mogą – po powrocie – zdać w ramach tzw. indywidualnej organizacji semestru.
Czego się obawiają przed wyjazdem? Odpowiadają: - Zastanawiamy się, czy poradzimy sobie podczas egzaminów, które trzeba zdać w języku niemieckim. Innych obaw nie mają. Poradzą sobie – jak zapewniają. W Erlangen czekają na nie w akademiku pokoje 1-osobowe, z WSPiA otrzymają euro, a także – w tym okresie zostaną zwolnione z opłat czesnego.
Na pytanie, dlaczego zdecydowały się wyjechać na studia w Niemczech, odpowiadają: - Bo chcemy udowodnić sobie i innym, że poradzimy sobie w każdej sytuacji. Że podczas studiów chcemy robić coś więcej… Mamy nadzieję, że nasza aktywność zostanie dostrzeżona kiedyś przez przyszłego pracodawcę.
Zapewnienia Anny i Oli o ich aktywności nie są bezpodstawne. Obie zaczęły próbować swoich sił jako dziennikarki w naszym Magazynie Studenckim „eSeMeS”, a Ola – po zajęciach – robi kurs „Inspektora BHP”.
