Aktualności
„Prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka”…
2010-10-11
To myśl przewodnia konferencji, która na ten temat odbędzie się w WSPiA. Jej gościem będzie (12.10 bm. ,wtorek) m.in. Marek Michalak, Rzecznik Praw Dziecka. O jego wizycie rozmawiamy z dr Dorotą Ferenc-Kopeć, wykładowcą WSPiA, inicjatorką spotkania.
Traktujmy je jak dorosłych
Rozmowa z Dorotą Ferenc-Kopeć, wykładowcą WSPiA, inicjatorką wydarzeń dotyczących praw człowieka organizowanych w naszej Uczelni.
- Jest Pani inicjatorką konferencji (12.10.bm.) na temat praw dziecka, a także Festiwalu Watch Docs – Prawa Człowieka w Filmie, który rozpocznie się w WSPiA dzień później (13.10.bm.). Pani zainteresowania tą sferą życia publicznego są bardzo wyraziste. Skąd się to wzięło?
- Na rzeszowskiej filii UMCS napisałam doktorat z zakresu kultur prawnych, który konkretnie dotyczył kultury Tybetu, w tym przestrzegania w tym kraju praw człowieka. Reprezentując naszą Uczelnię ukończyłam także Szkołę Praw Człowieka przy Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.
- To już wiadomo, dlaczego zaprosiła Pani do nas Rzecznika Praw Dziecka…
- To, że konferencja odbywa się właśnie w WSPiA stało się też dzięki m.in. Laurze Kobie, którą poznałam w Szkole Helsińskiej Fundacji i z którą utrzymuję cieple kontakty do dziś.
- Z jakiej okazji organizowane jest to spotkanie?
- Z okazji rocznic: 20- lecia Konwencji o Prawach Dziecka oraz 10 lat Ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka.
Konferencja podzielona jest na dwie części. Pierwszą – co jest rzadkością – poprowadzą… uczniowie. Temat ich przecież dotyczy, dlatego to do nich powinno należeć pierwsze słowo. Druga część to typowo naukowe panele.
- Uczniowie będą wygłaszać jakieś referaty?
- Pomysł na ich udział jest o wiele ciekawszy. Oni będą np. zadawać specjalistom pytania na ten temat. Będą wręcz żądać odpowiedzi. Dzięki temu specjaliści z tego zakresu dowiedzą się, co o prawach dziecka myślą licealiści.
- Kto weźmie udział w konferencji?
- Oprócz Rzecznika i uczniów m.in. Podkarpacki Kurator Oświaty, Wojewoda Podkarpacki, Komendant Wojewódzki Policji, przedstawiciele naszej kadry dydaktycznej oraz reprezentanci rożnych organizacji, w tym Amnesty International.
- Zapytam przekornie. Zetknęła się Pani z opinią, że funkcja Rzecznika Praw Dziecka jest tworem sztucznym, bo wychowaniem powinna zająć się rodzina i szkoła? I drugie pytanie - co by Pani odpowiedziała tym, którzy mówią: instytucja państwowa nie powinna zajmować się tym, czy rodzić daje dziecku klapsa?
- Prawa człowieka zaczynają się od praw dziecka… Dziecko należy traktować tak samo, jak osobę dorosłą. Zapytam: czy osoba dorosła chciałaby, aby karcono ją klapsami?
Jeśli zatem prawa dziecka – które często nie wie, do kogo zwrócić się o pomoc - są łamane, potrzebna jest właśnie m.in. instytucja Rzecznika Praw Dziecka, który ma podobne uprawnienia do Rzecznika Praw Obywatelskich.
Rozmawiał: Piotr Wróbel