Aktualności
WSPiA odbędzie się akcja humanitarna o międzynarodowym znaczeniu
2010-12-01
6. grudnia rozpoczniemy w WSPiA maraton pisania listów w obronie więźniów politycznych przetrzymywanych w aresztach na całym świecie. Tę międzynarodową akcję organizuje Amnesty International – ruch społeczny, z którym nasza Uczelnia współpracuje od 5 lat. O planowanym maratonie rozmawiamy z dr Dorotą Ferenc –Kopeć, organizatorką akcji w naszej Uczelni.
W obronie praw człowieka
Rozmowa z dr Dorotą Ferenc – Kopeć, wykładowcą WSPiA.
- Maraton pisania listów w obronie osób, których prawa są łamane, odbywa się co roku zawsze 10 grudnia. Ta data ma jakieś szczególne znaczenie?
- To data umowna. Wtedy obchodzony jest bowiem Ogólnoświatowy Dzień Praw Człowieka. W wielu miejscach na świecie odbywa się wówczas 24-godzinny maraton pisania listów.
Ale dopuszczalna jest inna metoda przeprowadzenia tej akcji. Pisanie listów odbywa się też przez cały tydzień po to, aby więcej osób miało okazję zaangażować się w to przedsięwzięcie.
W WSPiA maraton odbędzie się zatem w dniach od 6. do 12. grudnia, w godzinach: poniedziałek – piątek: 10.00 -14. 00, sobotę: 9.00 -14.00, w niedzielę: 9.00 – 12.00. Listy pisać będziemy i odbierać w naszym patio.
- Co się potem z nimi dzieje?
- Zostają wysyłane do ambasad lub rządów państw, w których przetrzymywani są więźniowie za swoje przekonania religijne lub polityczne.
- Sceptyk mógłby powiedzieć: a kto to potem czyta, kto się tym przejmuje?
- Nie ma racji. W wyniku ubiegłorocznej takiej akcji np. w Egipcie zwolniono z więzienia obrońcę praw Beduinów, a w Etiopii liderkę opozycji.
- W czyjej obronie będą pisane listy w tym roku?
- W obronie 10. osób więzionych za przekonania. Między innymi: Zelimana Murdałowa, który „zniknął bez śladu” w Czeczenii, Femi Peters, opozycjonistki w Gambii czy ojca Soladine Guerra, który zajmuje się imigrantami w Meksyku.
- Takie akcje cieszą się popularnością?
- Ogromną. W ubiegłym roku napisano na całym świecie 730 tysięcy listów, z czego w Polsce – ponad 100 tys. Tylko w WSPiA listy takie napisało ok. 1200 osób.
- Z Amnesty International współpracujemy już od 5 lat. Duża jest w tym Pani zasługa…
- Nie o zasługi tutaj chodzi. Ważne, że jest to udana i pożyteczna społecznie współpraca. Razem organizujemy np. Festiwal Filmowy „Prawa Człowieka w Filmie”, teraz włączyliśmy się w akcję pisania listów, którą w tym roku koordynować także będą nasi wykładowcy: dr Magdalena Kędzior oraz dr Marta Pietras.
- Koordynować, czyli…?
- Wyjaśniać, że listy mają być krótkie, uprzejme, ale konkretne. Przypominać, że na takich listach podajemy swoje dane: imię, nazwisko, adres. Mimo, że listy piszemy w języku polskim zdarza się, że jego autor otrzymuje potem na swój adres… odpowiedź.
Rozmawiał: Piotr Wróbel
Amnesty International (AI) jest międzynarodowym ruchem ludzi działających od 50 lat na rzecz poszanowania praw człowieka. Funkcjonuje na terytorium ok. 150 państw i terytoriów, zrzesza ponad 2,8 mln członków i członkiń na całym świecie. Prowadzi kampanie przeciwko ciężkim naruszeniom praw człowieka. Wizją organizacji jest świat, w którym każda osoba będzie mogła w pełni korzystać z wszystkich prawa zawartych w Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka i innych międzynarodowych standardach praw człowieka. W 1977 r. AI została uhonorowana Pokojową Nagrodą Nobla.