Aktualności
Jak walczyć z narkotykami w szkołach
Narkomania nie zna granic
Aż 11 proc. podkarpackich gimnazjalistów przynajmniej raz w życiu sięgnęło po marihuanę. Niestety, Podkarpackie jest też w czołówce tych regionów, w których młodzież często zażywa heroinę. Szkolni koordynatorzy ds. bezpieczeństwa rozmawiali podczas konferencji o tym, jak skutecznie temu przeciwdziałać.
Liczby są alarmujące, ale też należy do nich podchodzić z pewnym dystansem – mówił podczas swojego wystąpienia Paweł Baj z Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej. – Podczas badań przeprowadzonych w naszym województwie młodzież odpowiadała na pytanie, czy chociaż raz życiu sięgnęła po narkotyk.
Raz w życiu… To wprawdzie jeszcze nie uzależnienie, ale poważny sygnał dla nauczycieli i rodziców. Tak wynika z badań ESPAD, które w 2007r. przeprowadzono w 100 klasach szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Ankiety wypełniało prawie 2 tys. uczniów. Wynika z nich, że gimnazjaliści chętnie sięgają po konopie indyjskie, heroinę, ecstasy oraz środki odurzające typu kleje, rozpuszczalniki. Aż 21 proc. badanych gimnazjalistów przyznało, że nie mają problemu z dostępem do marihuany. Najłatwiej można ją kupić na dyskotece lub prywatce. Na trzecim miejscu znalazła się… szkoła.
Jeszcze bardziej alarmujące sygnały pochodzą od uczniów szkół ponadgimnazjalnych. W tym przypadku aż 36 proc. badanych przyznało, że dostęp do marihuany jest łatwy. Podczas konferencji zauważono także, że narkomania zatacza coraz szersze kręgi; nie jest kojarzona tylko ze środowiskami miejskimi czy osobami zamożnymi (których stać na kupowanie tego rodzaju środków), ale coraz częściej trafia do mniejszych miejscowości i wsi, a w narkotyki zaopatrują się także osoby biedniejsze.
Jak temu zapobiegać? Ok. 200 szkolnych koordynatorów ds. bezpieczeństwa z całego woj. Podkarpackiego dyskutowało o tym podczas konferencji, którą zorganizowało Kuratorium Oświaty w Rzeszowie. Wykłady wygłosili:
Paweł Baj, Regionalny Ośrodek Polityki Społecznej
Nina Kitlińska, pedagog, dyrektor Zespołu Szkół w Jasionce
Magdalena Chmiel, Centrum Rozwoju Społeczno-Ekonomicznego w Sielcu
Beata Nowicka, Stowarzyszenie Katolicki Ruch Antynarkotykowy KARAN
Alina Pieniążek, Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.
Uratować jedno istnienie,
to świat cały uratować…
Antoni Wydro, Wicekurator Oświaty w Rzeszowie komentuje: - Narkomania pokonała wszelkie granice. Zawodowe, bo kiedyś kojarzyła się głównie np. z artystami, a dziś spotkać ją można wśród ludzi reprezentujących różne zawody. Przekroczyła granice miast i wdarła się do mniejszych miejscowości. Bolesne jest też to, że przekroczyła granice wieku. Dziś narkomanią zagrożona jest młodzież, a nawet dzieci. Musimy mieć wiedzę, żeby temu skutecznie przeciwdziałać. Musimy wiedzieć, jak osobom zagrożonym pokazać alternatywną drogę. Drogę życia. Bo ten, kto ratuje jedno choćby istnienie, jakby ratował cały świat.
Żeby młodzież była bezpieczna
Rozmowa z Dorotą Eckhardt, wizytatorem Kuratorium Oświaty w Rzeszowie
- Kto w szkole może zostać koordynatorem ds. bezpieczeństwa?
- Doświadczony pedagog lub nauczyciel. Osoba, która rozumie problem zagrożenia dla uczniów, potrafi go dostrzec, a potem poradzić sobie w różnych, często trudnych sytuacjach.
- O jakie sytuacje chodzi?
- Niestety, szkoła nie jest społeczną oazą. Można się w niej spotkać z przypadkami jak wszędzie: narkotykami, bójkami, kradzieżami. Zadaniem koordynatorów jest zatem zarówno profilaktyka, jak i skuteczne działanie, aby uczniowie w szkole czuli się bezpiecznie.
- Taki koordynator ma jakiekolwiek narzędzia, aby skutecznie działać?
- W każdej szkole jest opracowana – zgodnie i w oparciu o przepisy prawa – procedura postępowania w sytuacji zagrożenia. Jeśli problem można rozwiązać skutecznie i szybko, odbywa się to na terenie szkoły. W sytuacjach szczególnych koordynator i dyrekcja szkoły zobowiązani są jednak do współpracy z policją.