Aktualności
Dzień Języków Obcych w WSPiA
2011-04-06
To było ważne wydarzenie edukacyjne w naszej Uczelni. „Przygotowane z rozmachem” – słychać było komentarze. Dzień Języków Obcych (06.04.) obfitował w mnóstwo atrakcji. Studenci mogli porozmawiać z wyjątkowymi gośćmi lub brać udział w pomysłowych konkursach i zabawach.
„Łamanie” języka i dobra zabawa
- Z satysfakcją stwierdzam, że Zespół Języków Obcych WSPiA przygotował to wydarzenie z dużym rozmachem. To cieszy tym bardziej, że Dzień Języków Obcych jest jednym z elementów obchodów 15-lecia istnienia naszej Uczelni – powiedział podczas swojego powitalnego wystąpienia dr Krzysztof Eckhardt, Prorektor WSPiA.
Aula WSPiA: Uroczyste rozpoczęcie Dnia Języków Obcych.
Program tego wydarzenia obfitował w atrakcje. Był skierowany zarówno dla uczących się języka angielskiego, jak i niemieckiego.
Ważnym elementem Dnia Języków Obcych były spotkania z wyjątkowymi gośćmi, wśród których m. in. byli: Peter Moran (trener wydawnictwa Pearson Longan), Marek Doskocz (reprezentant City and Guildes w Polsce) oraz Bartosz Kusy (koordynator zespołu konsultantów metodycznych Pearson Longan).
Każdy z wymienionych zgodził się udzielić wywiadu dla Magazynu Studenckiego „eSeMeS”. Marek Doskocz w rozmowie z naszymi dziennikarzami opowiadał o City and Guilds. Okazuje się, że organizacja ta funkcjonuje w Europie od ponad 130 lat (w Polsce ok. 10 lat). Głównym jej celem jest określanie minimum kwalifikacji (w tym językowych) przydatnych do wykonywania danej pracy.
Peter Moran stwierdził, że poziom znajomości języka angielskiego w Polsce wzrasta. Zwiększa się poziom egzaminów, anglojęzyczny turysta nie ma już problemów (zwłaszcza w większych miastach) z porozumiewaniem się na ulicy lub w sklepach
Bartosz Kusy opowiadał o tym, jakie są możliwości korzystania ze słowników internetowych (np. możliwość fonetycznego odsłuchania słówek).
„Gimnastyka” i Erasmus
Inne atrakcje łączyły elementy dydaktyki z dobrą zabawą. Podajemy przykłady. W klubie Studenckim „Zemsta Docenta” odbył się Celtic and Broadway Dancing. Uczestniczy uczyli się m. in. celtyckich tańców pod okiem profesjonalistów. Instrukcje otrzymywali – oczywiście – w języku angielskim. Towarzyszyła temu pozbawiona złośliwości salwa śmiechu widowni. Dlaczego? Ponieważ oglądając tancerzy można podejrzewać, że wielu z nich lepiej radzi sobie z językiem angielskim niż z… tańcem.
Inni uczestnicy Dnia Języków Obcych zamiast „łamać” sobie nogi na parkiecie, „łamali” sobie języki uczestnicząc w konkursie-zabawie: „Gimnastyka dla języka, czyli lojalna Jola”. W zabawie wzięło udział ok. 20 osób. Każdy z nich losował „skomplikowane” zdanie w języku angielskim. Zadaniem uczestnika było płynne jego odczytanie.
Studentki WSPiA opowiadały z kolei o swoim pobycie na Uniwersytecie w Erlangen, w ramach programu Erasmus.
Ogromne zainteresowanie
- Pierwsze ustalenia i przygotowania do Dnia Języków Obcych rozpoczęły się w październiku 2010r. Jesteśmy mile zaskoczeni, ponieważ w wydarzeniu tym wzięło udział ponad 500 studentów. Cieszy nas, że praca naszego Zespołu została dostrzeżona, bo spotkaliśmy się z wyrazami sympatii i uznania zarówno ze strony zaproszonych gości, jak i studentów – mówi Danuta Bałanda, kierownik Zespołu Języków Obcych WSPiA.
Piotr Wróbel
Współpraca: Beata Bednarczyk, Magazyn Studencki „eSeMeS”
Zdjęcia: Dawid Lewicki, Magazyn Studencki "eSeMeS". Więcej zdjęć D. Lewickiego w Galerii WSPiA
Konkurs-zabawa: "Gimnastyka dla języka".
Amer: celtyckie boggie-woogie.
Peter Moran, trener wydawnictwa Pearson Longman.
Marek Doskocz, reprezentant City and Guilds w Polsce.