Aktualności

 

 

- Przede wszystkim należy zawsze porządnie i starannie przygotować swoją prace. Przeczytać ją kilka razy, zrobić korektę tak, aby nie było w niej błędów ortograficznych. Należy pamiętać, że to też składa się na ocenę końcową i wszelkie błędy ją obniżają.

 

Radzę też studentom, aby pisząc pracę, zawsze korzystali z najnowszej i aktualnej literatury, bo prawo zmienia się bardzo szybko.

 

- Poziom jest bardzo zróżnicowany. Na 27 prac, które dziś i jutro będą bronione do jednej pracy można mieć zastrzeżenia, ale tylko ze względów stylistycznych. Reszta prac jest w większości bardzo dobra.

 

Dodam tylko, że studenci, którzy dziś bronią swoich prac dyplomowych mają większą trudność, bo są to studenci niestacjonarni. Oni mogą rzadziej spotkać się ze swoim promotorem i skonsultować prace. Mają też trudniejszy dostęp do literatury fachowej. Jestem jednak dobrej myśli i mam nadzieje, że 100 procent moich studentów pozytywnie zakończy swój dzisiejszy egzamin dyplomowy.

 

- Jest jeden bardzo dobry temat o obywatelstwie polskim. Ta praca szczególnie zapadła mi w pamięci, bo jest świetnie przygotowana i napisana. Inne prace oczywiście też są bardzo dobre, ale ta jedna jest szczególna.

 

Muszę dodać, że często jest tak, że studenci zaoczni przygotowują naprawdę bardzo dobre prace, bo piszą na tematy związane z ich pracą zawodową. Dzięki temu mają szanse m.in. poszerzyć swoją wiedzę o dodatkowe zagadnienia, które później przydadzą im się w miejscu pracy. Takiej szansy nie mają studenci studiów stacjonarnych.

 

- Zalecam zawsze, aby przeczytać jeszcze raz swoją prace, bo student musi znać jej treść. Nie można też ograniczać się tylko do tematu pracy. Należy więc przekartkować podręcznik ze szczególnym uwzględnieniem danej tematyki. Tak aby żadne pytanie nas nie zaskoczyło. Jeśli ktoś np. pisze prace o parlamencie to musi wiedzieć coś więcej na ten temat.

 

Zdarzało się tak, że student świetnie odpowiadał na pytania z tematu swojej pracy, ale był tak skupiony właśnie na nim, że nie był w stanie odpowiedzieć na proste pytanie z innej dziedziny. Proszę tez zawsze studentów, aby na egzamin dyplomowy przyszli wcześniej i byli wypoczęci.

 

- Zawsze zapewniam studentów, że ani ja ani członkowie komisji nie są „krwiopijcami” i nie przychodzą na egzamin, aby studenta dręczyć. Chcemy traktować osobę kończącą studia jako partnerów do rozmowy. Student musi jednak płynnie odpowiadać na nasze pytania i wykazać się wiadomościami. Zawsze chcę, aby moi studenci zdawali egzamin dyplomowy jak najlepiej.