Aktualności

 

 

W Wyższej Szkole Prawa i Administracji trwa druga tura rekrutacji na studia pierwszego stopnia (licencjackie) stacjonarne i niestacjonarne oraz na jednolite magisterskie. Kandydaci mają czas do 17 września, aby złożyć podanie o przyjęcie na studia.

 

Również do 17 września potrwa rekrutacja na studia drugiego stopnia stacjonarne i niestacjonarne na kierunek „Administracja”. Na te studia podania o przyjęcie można składać do 17 września, a decyzja o przyjęciu ogłoszona zostanie 24 września.

 

W Wyższej Szkole Prawa i Administracji można wybrać jeden z trzech oferowanych kierunków. Kandydaci mają do wyboru: Prawo, Administracja i Bezpieczeństwo Wewnętrzne. Na kierunku Administracja WSPiA oferuje studentom do wyboru aż 15 różnych specjalności.

 

Kandydaci na studia, swoje podania mogą złożyć w naszych biurach rekrutacyjnych: w Rzeszowie i Przemyślu.

 

 „Administracja” to nadal jeden z popularniejszych kierunków studiów – uważa Agnieszka, która pojawiła się w naszym biurze rekrutacyjnym w Rzeszowie. Dodaje, że studiowanie właśnie na tym kierunku pozwoli jej uzyskać uniwersalne i wszechstronne wykształcenie. – Oprócz tego wybierając jedną ze specjalność będę specjalistą z danego zakresu. Ja najbardziej chciałabym dostać się na specjalność administrowanie w służbie zdrowia. Myślę, że jest to kierunek z przyszłością, który pozwoli mi znaleźć później dobrą pracę – tłumaczy Agnieszka.

 

Dodajmy, że WSPiA na kierunku „Administracja” oferuje swoim studentom jedną z piętnastu specjalności. Wyższa Szkoła Prawa i Administracji na potrzeby studentów cały czas rozbudowuje swoją bazę dydaktyczną. W nowym roku akademickim studenci WSPiA wiedzę praktyczną będą zdobywać w nowoczesnym laboratorium technik biurowych.

 

Znakomita kadra naukowa to największy atut kierunku „Prawo” w WSPiA. Studenci mają zajęcia m.in. z prof. Andrzejem Zollem, prof. Wiesławem Skrzydło czy prof. Zbigniewem Ćwiąkalskim. Wyższa Szkoła Prawa i Administracji od 2009 roku realizuje również nowatorski w skali kraju system praktyk zawodowych. Łącznie w czasie studiów studenci odbywają 100 dni praktyk m.in. w sądach, prokuraturach i kancelariach adwokackich, radcowskich czy notarialnych. WSPiA przygotowuje również swoich studentów do egzaminów na wszystkie aplikacje prawnicze. W tym celu w WSPiA organizowane są dodatkowe zajęcie w ramach Ścieżki aplikacyjnej.

 

W nowym roku akademickim studenci m.in. kierunku Bezpieczeństwo Wewnętrzne rozpoczną zajęcia w nowym budynku „Collegium Securitatis”. Znajdzie się w nim jedno z najnowocześniejszych w Polsce laboratoriów kryminalistycznych. Studenci tego kierunku w czasie studiów będą uczestniczyć m.in. w warsztatach z zakresu szkolenia strzeleckiego. Do tego celu w nowym budynku „Collegium Securitatis” powstaje strzelnica elektroniczna, znajdą się tam również dwie sale do ćwiczenia różnych sztuk walki.

 

 

Pomimo zakończonej już dawno sesji egzaminacyjnej, wakacji i zasłużonego odpoczynku zachęcamy studentów WSPiA do aktywnego naukowo spędzenia wolnego czasu. W czasie wakacji dla studentów organizowanych jest wiele konkursów, w których można wygrać bardzo atrakcyjne nagrody. Tak jest w konkursie organizowanym przez Ministerstwo Gospodarki. Termin nadsyłania prac mija 31 sierpnia. Pozostało, więc jeszcze dużo czasu na przygotowanie eseju na zadany temat.

 

Konkurs organizowany jest głównie dla studentów posiadających wiedzę z zakresu ekonomii, prawa i gospodarki. Ważne jest również, aby interesować się polityką i administracją rządową. Aby wziąć udział w wakacyjnym konkursie wystarczy napisać esej pt. „Co bym zrobił/a, jako Minister Gospodarki?”.

 

Nagrodą główną jest spędzenie jednego dnia z urzędującym wicepremierem, ministrem gospodarki Waldemarem Pawlakiem. Laureat będzie towarzyszył szefowi resortu w pracy, doradzał, brał udział w spotkaniach, rozmowach, posiedzeniach, itp.

 

Zachęcamy studentów WSPiA do udziału w konkursie i życzymy powodzenia!!!

 

W rzeszowskim Kampusie Wyższej Szkoły Prawa i Administracji realizowana jest kolejna inwestycja dla naszych studentów. W pobliżu uczelnianej restauracji „W Ogrodach” mieszczącej się w budynku Collegium Iuridicum powstaje Ogród Wypoczynkowy. Ta inwestycja gotowa będzie na początku nowego roku akademickiego.

 

Obecnie na terenie Kampusu w miejscy gdzie ma powstać Ogród Wypoczynkowy, trwają pracy przy wyrównaniu terenu. Z miejsc gdzie wcześniej znajdował się parking, usunięte zostały już betonowe płyty. Kiedy teren zostanie odpowiednio ukształtowany rozpoczną się prace przy sadzeniu drzew i krzewów oraz układaniu alejek i ustawianiu ławek, na których wypoczywać będą nasi studenci.

 

Studenci WSPiA będą mogli odpoczywać w Ogrodzie Wypoczynkowym naszej uczelni od nowego roku akademickiego. Ogród będzie miał powierzchnię ponad 30 arów. Posadzonych zostanie w nim prawie 3500 roślin. Na powierzchni ponad 1500 m² zasiana zostanie trawa. W ogrodach WSPiA znajdzie się też miejsce na muszle koncertową, w której organizowane będą plenerowe koncerty i imprezy dla studentów. Dodatkowo zbudowana zostanie plenerowa sala seminaryjna. Prowadzone będą w niej nie tylko zajęcia, ale również spotkania z zaproszonymi gośćmi.

 

Największą atrakcją i zarazem ciekawostką Ogrodu Wypoczynkowego WSPiA będzie umieszczony w centralnym miejscu tzw. mokry głaz. Jest to dużych rozmiarów kamień, po którym cały czas płynąć będzie woda. Ogrody naszej Uczelni mają spełniać funkcję parku dla studentów. Ustawione zostaną w nich ławki, na których studenci będą mogli odpoczywać i przygotowywać się do zajęć.

Ruszył proces ws. śmiertelnego pobicia w Tarnobrzegu. Sąd wyraził zgodę na publikację wizerunku i nazwisk oskarżonych. Damian Swatek, Kamil Motyka i Kamil Wolan stanęli przed tarnobrzeskim Sądem Okręgowym. Są oskarżeni o bestialskie pobicie 34-letniego Konrada z Tarnobrzega, który w następstwie tego zmarł w szpitalu.

 

Wydarzenia z 1 kwietnia tego roku wstrząsnęły społeczeństwem przede wszystkim z uwagi na motyw działania sprawców. Tego dnia wieczorem 34-letni Konrad wspólnie z rok młodszym kolegą Adamem, wybrali się na piwo. Wracając, na ulicy Chopina w Tarnobrzegu, zostali zaczepieni przez trzech mężczyzn. Jeden z nich zażądał od nich papierosa. Doszło do bójki, w której brali udział wszyscy mężczyźni. Pobity do nieprzytomności 34-latek przewieziony został do szpitala, gdzie po kilkunastu godzinach zmarł.

 

Jerzy N., ginekolog z kilkudziesięcioletnim stażem i jeden z najbardziej znanych specjalistów w Rzeszowie nie pracuje już w szpitalu miejskim. Na dyżurze miał 0,7 promila alkoholu. Do incydentu doszło w ubiegły piątek 12. sierpnia tuż przed zaczynającym się długim weekendem. Policja otrzymała anonimowy telefon, że dyżurujący na oddziale położniczym lekarz może być pod wpływem alkoholu. Policjanci pojechali do szpitala przy ul. Rycerskiej i zabrali Jerzego N. na komendę. Badanie alkomatem wykazało 0,36 mg alkoholu w organizmie.

 

Zwłoki najprawdopodobniej mężczyzny znaleziono w Tarnobrzegu. Ciało było w stanie daleko posuniętego rozkładu. Nie wiadomo na razie, kim jest nieżyjący człowiek i w jaki sposób zginął. Makabrycznego odkrycia dokonano około południa, na placu przy ulicy Targowej. To teren niegdyś należący do kolumny transportu sanitarnego, zlokalizowany w sąsiedztwie cmentarza wojennego. Przyczynę śmierci znalezionego człowieka wyjaśni sekcja zwłok.

 

Do wypadku doszło w Nienadowej, w powiecie przemyskim. Na przejeżdżającego drogą rowerzystę wywrócił się słup sieci telekomunikacyjnej. Rannego zabrał śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego. Przetransportowano go do jednego z rzeszowskich szpitali. Ze wstępnych ustaleń wynika, że słup został uszkodzony, gdy o zawieszone na nim przewody zahaczyła ciężarówka. Przewrócił się po tym, jak zawadził o niego kolejny duży samochód.

 

Platforma obiecuje, że nie będzie straszyła PiS-em. PiS zapewnia, że nie będzie kampanii negatywnej. PSL dogadał się z koalicjantem i nie przewiduje bratobójczej wojny. SLD rozgląda się za posiłkami. Ruszyła kampania wyborcza. W ostatnim tygodniu partie prezentowały swoich kandydatów do sejmu i senatu.

 

Podczas długiego weekendu podkarpaccy policjanci zatrzymali aż 133 pijanych kierowców. Rekordzista miał ponad 4 promile. Sierpniowy weekend na drogach przebiegał dość spokojnie. Od piątku do poniedziałkowego popołudnia doszło do 14 wypadków, w których ucierpiało 18 osób. Jedna zginęła. To motocyklista ze Strzyżowa.

 

W zalewie w Myczkowcach znaleziono ciało 17-latka spod Rzeszowa, który wypoczywał tam razem z czwórką znajomych. Swoje namioty rozbili w krzakach, w nieznanym miejscu, oświetlając sobie drogę telefonami komórkowymi. Rano okazało się, że namioty stały około 2 metrów od stromej, 15-metrowej skarpy opadającej bezpośrednio do jeziora myczkowieckiego. W nocy jeden z młodych ludzi wyszedł z namiotu za potrzebą. Od tamtego momentu nikt go już nie widział. Nie skontaktował się z rodziną, a jego telefon nie odpowiadał. Ciało odnaleziono w pobliżu skarpy, z której spadł. Nie wiadomo, czy był pod wpływem alkoholu.

 

Brzozowska onkologia ogranicza przyjęcia. Ograniczenia obejmą m.in. oddziały, gdzie leczy się chorych na raka. - Nie mamy innego wyjścia, bo sytuacja finansowa szpitala jest dramatyczna – tłumaczy dyrekcja. Tegoroczny kontrakt przekroczyliśmy już o 7,5 mln zł. Brzozowski ośrodek nie jest jedynym, który ogranicza przyjęcia pacjentów. Trudności są też w dostaniu się na jedyny w regionie oddział chirurgii naczyniowej, gdzie pacjenci są zapisywani na przyszły rok. Z kolei Szpital Wojewódzki nr 2 w Rzeszowie wstrzymał planowe zabiegi ablacji, leczącej chorych z zaburzeń w pracy serca. W "dwójce” pod znakiem zapytania stoją też niektóre zabiegi planowe na kardio- i neurochirurgii.

 

W regionie na trasy nie wyjechało w środę 112 składów przewozów regionalnych. Większość podróżnych wiedziała jednak o strajku i w porę znalazła alternatywne połączenia. To prawdopodobnie nie koniec strajku na kolei. Za tydzień związkowcy zapowiadają kolejny protest.

 

Jest prawomocny wyrok dla wandali, którzy rok temu pomalowali farbą skały w rezerwacie przyrody Prządki w Czarnorzekach. Młodzi ludzie będą musieli zwrócić koszty usunięcia napisów. Sąd uznał, że 19-latkowie umyślnie naruszyli zakaz obowiązujący na terenie rezerwatu. Skazał ich na kary 200 zł grzywny. Ale młodzi ludzie muszą też zapłacić na rzecz Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie 5 880 zł jako zwrot kosztów usunięcia napisów ze skał rezerwatu.

 

Podkarpacka i Rejtana - to kolejne ulice, na których miasto wymaluje buspasy. Prezydent chce w ten sposób zachęcać rzeszowian do jazdy autobusami. Ostatnie badania natężenia ruchu w mieście zostały przeprowadzone 1 i 2 czerwca. Z raportu wynika jednoznacznie, że dwa największe problemy komunikacyjne miasta to przeciążona al. Piłsudskiego i ul. Lwowska, a także zbyt mała liczba pasażerów w autobusach komunikacji miejskiej.

 

Policjant ruchu drogowego i uciekający przed nim motocyklista zostali ranni w wypadku, do którego doszło w miejscowości Postołów. 27-letni mieszkaniec Krakowa z urazem głowy trafił do szpitala w Lesku. Policjant z podejrzeniem złamania kręgosłupa i poważnymi obrażeniami głowy śmigłowcem został przetransportowany do szpitala w Rzeszowie.

Pościg rozpoczął się w Olszanicy tuż przed 15. Policjanci na motocyklach kontrolowali kierowcę volkswagena passata, wtedy na motocyklu crossowym przejechał obok nich motocyklista. Jeden z policjantów ruszył w pościg. W momencie, gdy motocykliści dojechali do Leska, policjanci przygotowali blokadę drogi. Uciekający ominął ją przejeżdżając po pasie zieleni. W Postołowie motocykle, zarówno uciekającego, jak i policyjny na łuku wypadły z drogi wjeżdżając w pobliskie zarośla.

 

Nietrzeźwy 15-latek skradł sklepowy wózek sprzed hipermarketu na ul. Lwowskiej w Przemyślu i pchał go po ulicy. Młodzieniec z Lwowskiej ruszył z wózkiem sklepowym w kierunku centrum Przemyśla. Przez ul. Pola dotarł do ul. Bohaterów Getta. Przy tej ulicy znajduje się Komenda Miejska Policji. Wpadł po kilkuset metrach nietypowej wędrówki. 15-latka zatrzymali policjanci z drogówki, miał ponad promil alkoholu.

 

25-letni dębiczanin odpowie przed sądem za nieobyczajny wybryk, którego dopuścił się podczas niedzielnego meczu w Pilźnie. Sympatyk drużyny Igloopolu Dębica opuścił spodnie i obnażył pośladki usiłując sprowokować miejscowych kibiców. Zaraz po incydencie został zatrzymany przez policjantów.

 

To ma być największe centrum dystrybucji na wschodniej granicy Unii Europejskiej. W czwartek swoje podwoje otworzyła pierwsza z trzech hal Doliny Korczowej - Hala Kijowska. Pod jej dachem ma się znaleźć stu kupców, u których zaopatrywać się będą przede wszystkim Ukraińcy. Obiekt zlokalizowany jest w miejscowości Młyny, w gminie Radymno. Pracę znajdzie tu 500 osób. Powierzchnia całkowita hali to 22 tys. m kw. W tym powierzchnia handlowa to 15 tys. m kw. Pod jednym dachem ma się znaleźć docelowo sto sklepów, teraz jest ich 70.

 

Jasionka będzie miała w zimie nowe połączenia krajowe. Od 1 października ruszają loty do Wrocławia (trzy razy w tygodniu - poniedziałki, środy i piątki) i Szczecina (dwa razy w tygodniu piątki, niedziele). Uruchamia je polski przewoźnik Eurolot.

 

 

 

Sąd w Piotrkowie Trybunalskim aresztował na dwa miesiące maszynistę pociągu TLK Warszawa-Katowice, który wykoleił się w Babach k. Piotrkowa Trybunalskiego. Mężczyzna podejrzany jest o spowodowanie katastrofy kolejowej. Grozi mu kara do 12 lat więzienia.

 

W wypadku zginął 52-letni mieszkaniec Częstochowy, a 81 osób poszkodowanych trafiło do szpitali; 19 wciąż jest hospitalizowanych.

 

Według śledczych w miejscu wypadku pociąg jechał z prędkością niemal trzykrotnie większą niż dozwolona, co spowodowało katastrofę. Sąd zadecydował o aresztowaniu mężczyzny do 12 października.

 

Policjant Sławomir O., pierwowzór komisarza "Despero" z serialu "Pitbull", był zamieszany w zabójstwo generała Marka Papały - takie zeznania złożył świadek koronny Piotr K. ps. "Broda". Jego zdaniem mordercami byli dwaj Rosjanie, a O. jeździł z nimi obserwować Papałę. To obecnie główny wątek śledztwa ws. morderstwa byłego szefa polskiej policji.

 

Mieszkańcy spokojnej wyspy Jersey położonej na Kanale La Manche, są w szoku. W niedzielę wstrząsnęła nimi wiadomość, o brutalnym mordzie na pięciu osobach, które na stałe mieszkały na wyspie. Szósta ofiara zmarła w szpitalu. Wszystkie zostały ugodzone nożem. Także podejrzany o zabójstwo mężczyzna z obrażeniami trafił do szpitala i przeszedł operację. Jest w stanie ciężkim, ale stabilnym. Wszystkie sześć ofiar zabójstwa na wyspie Jersey, a także mężczyzna podejrzany o morderstwo to Polacy.

 

Nastolatkowi, który kilka dni temu zatruł się muchomorem sromotnikowym udało się znaleźć nową wątrobę. 16-latek z Mazowsza w poniedziałek trafił do Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu. Chłopak sam zbierał grzyby i je przyrządził. Wśród grzybów był muchomor sromotnikowy, który już po godzinie od zjedzenia, zaczyna niszczyć wątrobę. Od sierpnia na oddziałach toksykologicznych w Polsce leczono już dziewięć osób zatrutych grzybami. W ubiegłym roku muchomora sromotnikowego zjadło 30 osób, z tego 5 zmarło.

 

W środę Sąd Apelacyjny w Lublinie zdecydował, że były poseł Samoobrony skazany w aferze "praca za seks" nie odbędzie reszty zasądzonej kary. Pod koniec marca Łyżwiński został prawomocnie skazany za pięć przestępstw w tym gwałt na trzy i pół roku bezwzględnego więzienia. Był już wtedy na wolności, bo po dwóch i pół roku zwolniono go z aresztu z powodu złego stanu zdrowia. Pobyt w celi zaliczono mu na poczet kary. Były poseł Samoobrony powinien, więc trafić za kraty jeszcze na rok. Chciał jednak warunkowego przedterminowego zwolnienia. Jego adwokat tłumaczyła, że na wolności postępowanie Łyżwińskiego nie budziło dotąd zastrzeżeń. W dodatku mężczyzna choruje - porusza się na wózku inwalidzkim i wymaga pomocy innych.

 

Krzysztof Karsznicki, szef departamentu współpracy międzynarodowej w prokuraturze oraz jego zastępczyni stracili stanowiska po wpadce związanej z przekazaniem stronie białoruskiej danych dotyczących znanego opozycjonisty. Afera wybuchła, gdy polska Prokuratura Generalna przekazała białoruskim śledczym informację o przepływach na koncie Alesia Bialackiego, szefa białoruskiego Centrum Praw Człowieka "Wiasna". Na tym koncie zbierane były pieniądze na działalność opozycyjną. Według przedstawicieli organizacji pozarządowych i białoruskiej opozycji przyczyniło się to do jego ubiegłotygodniowego zatrzymania przez KGB. Został on oskarżony o ukrywanie dochodów.

 

Matki znów będą musiały udowodnić, że od dziesiątego tygodnia ciąży były pod opieką ginekologa lub położnej. Inaczej nie dostaną becikowego. Po blisko dwóch latach Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej wraca do krytykowanego wcześniej pomysłu. Od 1 stycznia kobiety, które w ośrodkach pomocy społecznej będą się ubiegać o wypłatę becikowego, będą musiały przynieść zaświadczenie z przychodni. Ten przepis już kiedyś obowiązywał. Wprowadzono go w listopadzie 2009 r., a w lutym ubiegłego roku z niego zrezygnowano po licznych protestach.

 

Gdyby wybory do Sejmu odbyły się w połowie sierpnia, wygrałaby je Platforma Obywatelska - wynika z sondażu GfK Polonia dla "Rzeczpospolitej". Partię Donalda Tuska popiera 48 procent respondentów, co oznacza wzrost poparcia o jeden punkt w porównaniu z sondażem z końca lipca. Drugie w zestawieniu jest Prawo i Sprawiedliwość, na które głosować chce 30 procent badanych. Notowania ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego nie zmieniły się w ciągu ostatnich trzech tygodni. Gdyby wyniki sondażu znalazły odbicie w rzeczywistości, do Sejmu weszłyby także SLD i PSL z poparciem odpowiednio 11 i 5 procent ankietowanych.

 

PO ma nowy sposób na zabawienie wyborców. W internetowej grze Platformuła każdy może wcielić się w jednego z pięciu polityków i wziąć udział w wyścigu samochodowym. Po drodze spotyka się przeróżne postacie jak o. Tadeusz Rydzyk z kropidłem, czy... agent Tomek. Każdy internauta może wcielić się w jednego z pięciu polityków - Jarosława Kaczyńskiego, Grzegorza Napieralskiego, Antoniego Macierewicza, Donalda Tuska czy Waldemara Pawlaka. Każdy z nich porusza się innym pojazdem - Tusk ferrari, Kaczyński czołgiem (ze Zbigniewem Ziobrą), a Macierewicz rakietą. Każda postać ma też do dyspozycji specyficzny rodzaj "ataku" - Napieralski "cyka fotki" telefonem komórkowym, a prezes PiS strzela kotem z armaty.