Ta strona używa cookie. Informacje o tym w jakich celach pliki cookie są używane znajdziesz w Polityce Prywatności.
W przeglądarce internetowej możesz określić warunki przechowywania i dostępu do cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.  
Zamknij

Aktualności

„Co słychać”, czyli…

2011-09-12
Cotygodniowy Przegląd Wydarzeń.

Cotygodniowy Przegląd Wydarzeń 

Witamy na „łamach” nowego cyklu zatytułowanego: „Co słychać – Cotygodniowy Przegląd Wydarzeń”. Zamieszczamy w nim informacje z Uczelni, Regionu i Kraju pozwalając sobie przy tym na krótki komentarz, czasami doprawiony szczyptą humoru.
 
 
UCZELNIA
 
 
Sprawdź naszą ofertę
W Wyższej Szkole Prawa i Administracji trwa II tura rekrutacji. Osoby chcące podjąć naukę właśnie u nas mają czas do końca września, aby złożyć podanie o przyjęcie na studia. Do wyboru macie jeden z trzech kierunków: Prawo, Administracja lub Bezpieczeństwo wewnętrzne. Zanim wybierzesz uczelnię, porównaj naszą ofertę edukacyjną z propozycjami innych uczelni. Przekonasz się, że WSPiA proponuje swoim studentom nowatorskie w skali kraju rozwiązania.
 
Co nas wyróżnia
Wyższa Szkoła Prawa i Administracji jest jedyną uczelnią niepubliczną w Polsce wschodniej, która posiada uprawnienia doktorskie i jedną z nielicznych uczelni niepublicznych w całej Polsce posiadającą uprawnienia do nadawania stopnia naukowego doktora nauk prawnych.
 
Naszym atutem jest również ogromne doświadczenie w kształceniu studentów zdobyte w ciągu wielu lat. WSPiA jest bowiem najstarszą uczelnią niepubliczną w województwie podkarpackim, utworzoną w 1995 r.
 
W Wyższej Szkole Prawa i Administracji spotkasz wybitne autorytety naukowe oraz doświadczonych praktyków. Zajęcia z naszymi studentami prowadzą m.in.: prof. zw. dr hab. Andrzej Zoll (były prezes Trybunału Konstytucyjnego, były Rzecznik Praw Obywatelskich), prof. dr hab. Zbigniew Ćwiąkalski (były Minister Sprawiedliwości) i prof. dr hab. Zdzisław Gawlik (Wiceminister Skarbu Państwa).
 
W WSPiA studiować będziesz w jednym z najnowocześniejszych kampusów w Polsce. To nie koniec, bo nasza baza dydaktyczna jest stale rozbudowywana. Do nowych inwestycji realizowanych przez WSPiA należą m.in. nowoczesne pracownie dydaktyczne, pełnowymiarowa hala sportowa, ogród wypoczynkowy z plenerową salą seminaryjną, wielopoziomowy parking dla studentów.
 
U nas zdobędziesz wiedzę praktyczną. Wszystko dzięki uruchomionemu w 2011 roku czteroletniemu programowi „Dyplom WSPiA przepustką do biznesu”. Obejmuje on praktyki oraz płatne staże zawodowe dla studentów kierunku administracja. Program ten finansowany jest ze środków UE.
 
 
 
Możesz pytać również w naszych biurach rekrutacyjnych.
- w Rzeszowie ul. Cegielniana 14, telefon 17 867 04 80, 17 867 04 81, 17 867 04 82.
 
- w Przemyślu ul. Wybrzeże Ojca Świętego Jana Pawła II 2 telefon 16 679 13 30, 16 679 13 31, 16 667 90 60.
 
Do zobaczenia
Absolwenci studiów niestacjonarnych Wyższej Szkoły Prawa i Administracji odebrali w sobotę (03.09) dyplomy ukończenia studiów. W uroczystej Graduacji uczestniczyło ponad 200 osób ubranych w togi i birety oraz władze uczelni i rodziny naszych absolwentów. Była to ostatnia okazja do spotkania się w tak licznym gronie osób, które ukończyły zarówno jednolite studia magisterskie jak i studia drugiego stopnia na kierunku Administracja.
 
Sobotnia Graduacja w WSPiA była już drugą taką uroczystością w tym roku. Wcześniej 16.07 dyplomy ukończenia studiów odebrało prawie 150 absolwentów studiów stacjonarnych na kierunku Administracja w Wyższej Szkole Prawa i Administracji.
 
Absolwentom Wyższej Szkoły Prawa i Administracji życzymy wielu sukcesów w życiu zawodowym i osobistym!!!
 
Wysoki poziom kształcenia i komfort nauki
Uczelnie wyższe cały czas prowadzą rekrutacje na nowy rok akademicki 2011/2012. W WSPiA podanie o przyjęcie na studia można złożyć jeszcze do 30 września. Tymczasem dziennikarze portalu Onet.pl przygotowali raport o tym, w jaki sposób uczelnie zachęcają młodych ludzi do podjęcia studiów. Pomysłów jest wiele, a czym może pochwalić się m.in. Wyższa Szkoła Prawa i Administracji.
 
W raporcie dziennikarze Onet.pl zwracają uwagę na fakt, że w najbliższym czasie liczba kandydatów na studia zmaleje. Uczelnie jednak mają coraz więcej pomysłów na to jak przekonać młodych ludzi do siebie m.in. darmowe laptopy czy wycieczki zagraniczne. Młodzi ludzie odrzucają jednak takie propozycje i wolą wybrać uczelnię, która oprócz doskonałego przygotowania do zawodu, świetnej bazy dydaktycznej i kadry naukowej oferują również możliwość odpoczynku i komfortowe warunku do nauki.
 
Tak właśnie jest w przypadku WSPiA. Dziennikarze portalu Onet.pl w raporcie wymieniają jako nasze zalety to, że nasi studenci poza czesnym nie ponoszą żadnych dodatkowych opłat za studiowanie, otrzymują również darmowe podręczniki, mają zajęcia ze znanymi osobami m.in. z prof. Zbigniewem Ćwiąkalskim. Z raportu można też dowiedzieć się naszym Zespole Mieszkań Uczelnianych oraz o wprowadzonych przez WSPiA zniżkach dla studentów chcących kontynuować naukę w naszej uczelni. Portal Onet.pl w swoim raporcie wspomina również o uczelnianej siłowni, z której studenci mogą korzystać za darmo oraz o ogrodach WSPiA, w których żacy będą mogli odpoczywać w przerwie między zajęciami.
 
Konkurs dla absolwentów
Uwaga absolwenci WSPiA!!! Trawa konkurs Krajowej Rady Radców Prawnych na pracę magisterską z zakresu wykonywania zawodu radcy prawnego, deontologii zawodowej, działalności samorządu radców prawnych oraz rynku usług prawniczych poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej. Nagroda główna to aż 8 tys. zł. Swoje prace można zgłaszać 30 listopada.
 
Główną ideą konkursu jest popularyzacja tematyki organizacji i zasad działania samorządu radcowskiego oraz funkcjonowania zawodu radcy prawnego jako zawodu zaufania publicznego. W konkursie uczestniczyć mogą wszyscy absolwenci studiów wyższych, którzy są autorami prac magisterskich o wskazanej tematyce. Praca powinna być obroniona po 1 maja 2008 roku na ocenę co najmniej dobrą.
 
 
REGION
 
 
Proces ratownika
W czwartek rozpoczął się proces ratownika medycznego oskarżonego o zabójstwo żony. Grozi mu dożywotnie więzienie. Według prokuratora 38-letni Jacek Ch., który przez 15 lat pracował w Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie wstrzyknął żonie ketaminę. Kobieta zmarła 17 grudnia 2008 r. Początkowo śledztwo było umorzone, potem je wznowiono. Jacka Ch. zatrzymano w styczniu br., gdy wychodził z pracy. Prokuratura miała wtedy wyniki badań toksykologicznych, z których wynikało, że w organizmie kobiety wykryto niespotykaną w literaturze światowej ilość ketaminy. Wcześniej Elżbieta Ch. została uśpiona.
 
Ujęci na gorącym uczynku
Policyjny patrol udaremnił grafficiarzom niszczenie elewacji budynku ciepłowni w Rzeszowie. Funkcjonariusze złapali trzech 22-latków. Wśród nich jest student uczelni artystycznej. Na przesłuchaniu grafficiarze przyznali się winy. Chcą dobrowolnie poddać się karze: 4 miesięcy ograniczenia wolności. W tym czasie mają pracować społecznie, a także odnowić wymalowany budynek.
 
"Śmierć garbatym nosom"
Jeden z czterech kiboli Resovii Rzeszów oskarżonych o znieważenie narodu żydowskiego wyjechał za granicę. Skutek? Proces szalikowców się nie rozpoczął. Na ławie oskarżonych mieli zasiąść: 20-letni Rami H. i trzech 27-latków: Jakub L., Mariusz K. i Rafał P. Na rozprawę nie stawił się ten ostatni. Do sądu dotarła informacja, że P. wyjechał do Holandii. Rozprawę odroczono do 20 października. Kibole Resovii odpowiadają za wywieszenie w maju ub. r. na piłkarskich derbach Rzeszowa na stadionie Stali antysemickich transparentów. Na jednym umieszczono przekreśloną karykaturę Żyda, a na drugim był napis: "Śmierć garbatym nosom".
 
Złodziej – ochroniarz
1700 kg metalowych elementów - według policji - ukradł z magazynu w Stalowej Woli 51-letni ochroniarz. Za kratami może spędzić nawet pięć lat. Do stalowowolskich policjantów zgłosił się kierownik jednej z firm. Opowiedział im, że z hali, gdzie magazynowano m.in. metalowe sworznie, skradziono towar o wartości prawie 15 tys. zł. Policjanci na miejscu zrobili zdjęcia i przesłuchali świadków. Szybko się okazało, kto może być sprawcą kradzieży. To 51-letni mężczyzna, który pracował w firmie ochraniającej magazyn. Ochroniarz został zatrzymany w domu. Ochroniarzowi postawiono zarzut kradzieży.
 
Donosi w sprawie A4
Poseł PiS z Krakowa twierdzi, że autostrada z Rzeszowa do Dębicy budowana jest z gliny i iłu. Powiadomił już prokuraturę. W doniesieniu do prokuratury poseł PiS Andrzej Adamczyk, wiceprzewodniczący sejmowej komisji infrastruktury, napisał, że w sierpniu do jego biura przyszedł przedsiębiorca, który brał udział w budowie odcinka autostrady A4 Rzeszów Zachodni - Dębica Pustynia. Za swoje prace nie otrzymał wynagrodzenia. Poseł miał mu poradzić, by zgłosił się z tym do sądu, ale przedsiębiorca przekazał mu informację, że autostrada budowana jest z niskiej jakości materiałów. Pokazał zdjęcia, które mają to dokumentować. Poseł w sierpniu mówił o tym z trybuny sejmowej.
 
Zatrzymany
Policyjni antyterroryści zatrzymali ochroniarza trzech prostytutek, które pracowały w Stalowej Woli i okolicach. Mężczyzna jest podejrzany o czerpanie korzyści z nierządu. Ochroniarza zatrzymano w poniedziałek. W akcji brali udział antyterroryści, bo były obawy, że mężczyzna może mieć przy sobie broń. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli. Wiadomo, że mężczyzna od co najmniej dwóch lat był ochroniarzem trzech prostytutek. Prokuratura twierdzi, że zawoził je do klientów w domach i hotelach. Każda z kobiet dziennie płaciła mu za ochronę od 100 do 200 zł.
 
Donos na Jana Burego
Janusz Palikot złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przekroczenia uprawnień przez szefa podkarpackiego PSL Jana Burego. Zdaniem Palikota, Bury "pił do nieprzytomności" za pieniądze elektrowni "Kozienice". Według Palikota, Bury, jako wiceminister skarbu, w marcu 2011 roku brał udział w "wielkiej popijawie" w Kazimierzu z członkami zarządu spółki skarbu państwa - elektrowni "Kozienice". Bury długo biesiadował, wypito masę alkoholu, część osób nocowała w hotelu. Koszt tej imprezy to 15 tysięcy złotych, zapłaciła za to spółka "Kozienice" - wylicza. Jak ocenił, Bury działał w tej sytuacji na szkodę skarbu państwa.
 
Fałszywy adwokat
"Specjalizuję się w prawie cywilnym, karnym, spółek, pracy, Unii Europejskiej i prawie administracyjnym" - reklamował się w internecie 24-latek z Dębicy, podając się za adwokata. W rzeczywistości był technikiem weterynarii. 24-letni Jakub N. wpadł w zeszłą środę. Do tego czasu udawała adwokata. 24-latek fałszował m.in. dokumenty Ministerstwa Sprawiedliwości. Na jednym z zaświadczeń przybił pieczątkę dyrektorki departamentu organizacyjnego resortu sprawiedliwości. Ale pomylił się w jednej literze nazwiska dyrektorki. Grozi mu osiem lat więzienia.
 
Na "podwójnym gazie"
Blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni operator dźwigu, który pracował na terenie budowy domów mieszkalnych w centrum Jarosławia. Pijany był również kierownik budowy. Jarosławscy policjanci dostali informacje od anonimowej osoby, że budowlańcy mogą być pod wpływem alkoholu. Funkcjonariuszy pojechali na plac budowy. Zobaczyli, że operator dźwigu stoi na dachu i pilotem sterował maszyną. Plac budowy znajduje się tuż obok uczęszczanego przejścia dla pieszych. Obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia, zdrowia i mienia. Grozi im areszt lub grzywna.
 
Kultura pokonana
"Wejście smoka" pokonało transmisję Europejskiego Stadionu Kultury z Rzeszowa. Organizatorzy i tak są bardzo zadowoleni z blisko 2-milionowej oglądalności koncertu. Wielu widzów tego zadowolenia nie podziela, bo w programie nie zmieścił się obiecywany występ zespołu Morcheeba. Rzeszów w telewizji ogólnopolskiej można najczęściej zobaczyć w telewizji śniadaniowej lub programach w stylu "Jaka to melodia". 12 sierpnia po raz pierwszy od dawna ogólnopolska telewizja transmitowała na żywo imprezę kulturalną z Rzeszowa, koncert "Gramy Razem", inaugurujący "Europejski Stadion Kultury". Transmisja z Rzeszowa w TVP 1 zgromadziła przed telewizorami średnio 1,7 mln widzów (14 proc.).
 
Tesco zamiast Storczyków
Firma Tankpol może bez przeszkód rozpocząć budowę hipermarketu Tesco i dużego marketu AGD w Kolbuszowej. Na nic się zdały protesty miejscowych kupców i miłośników storczyków. - Wydane przez nas pozwolenie na budowę jest już prawomocne. Inwestor może rozpocząć prace budowlane - mówi starosta kolbuszowski Józef Kardyś. Pozwolenie wydano w lipcu, ale w sierpniu od decyzji odwołało się Polskie Towarzystwo Miłośników Storczyków. Ujęło się za rosnącymi na działce storczykami o nazwie kukułka plamista (Dactylorhiza maculata). To rośliny pod ścisłą ochroną. Wniosek miłośników storczyków został przyjęty przez starostwo i przekazany do wojewody. Prawnicy wojewody uznali jednak, że stowarzyszenie nie jest stroną w postępowaniu i wniosek został odrzucony. To zamyka całą procedurę, pozwolenie na budowę jest prawomocne.
 
Targi budowlane
W hali przy ul. Podpromie w Rzeszowie rozpoczęły się największe w Podkarpackim targi budowlane, targi nieruchomości i techniki grzewczej. Przez 3 dni blisko 200 wystawców będzie prezentowało się na największych na Podkarpaciu Targach Budownictwa, Wyposażenia Wnętrz i Ogrodów, Targach Nieruchomości oraz Targach Techniki Grzewczej i Instalacyjnej.
 
 
KRAJ
 
 
Wypadek Wałęsy
Prokuratura Rejonowa w Sierpcu (Mazowieckie) wszczęła śledztwo w sprawie wypadku, w którym ranny został europoseł PO Jarosław Wałęsa. W sprawie ma zostać powołany biegły z zakresu ruchu drogowego. Według wstępnych ustaleń prokuratury, do wypadku doszło, gdy na drodze krajowej nr 10 Toruń-Warszawa stojąca na poboczu toyota włączała się do ruchu. Wtedy nastąpiło zderzenie z jadącym drogą motocyklem honda, kierowanym przez Jarosława Wałęsę. Po wypadku Jarosław Wałęsa został przetransportowany śmigłowcem LPR do szpitala wojewódzkiego w Płocku, a następnie jeszcze tego samego dnia do warszawskiego szpitala na ul. Szaserów. Jego stan, określany początkowo jako bardzo ciężki, ustabilizował się. W nocy z piątku na sobotę Jarosław Wałęsa przeszedł zabieg operacyjny, który trwał 5 godzin i zakończył się powodzeniem.
 
Wybitny reżyser
Zmarł Janusz Morgenstern, wybitny reżyser i producent, autor filmów "Jowita", "Do widzenia, do jutra", a ostatnio "Mniejszego zła". Miał 89 lat. W czasie II wojny światowej był żołnierzem II Armii Wojska Polskiego. Po wojnie rozpoczął studia w łódzkiej filmówce. Karierę zaczynał u boku Wandy Jakubowskiej i Andrzeja Wajdy. Jako asystent albo drugi reżyser pracował przy "Lotnej", "Pokoleniu", "Kanale" i "Popiele i diamencie". Morgenstern był też autorem seriali "Stawka większa niż życie", "Kolumbowie", "Polskie drogi". Reżyserował też szereg spektakli teatralnych dla telewizji, zajmował się produkcją filmów. Wkrótce do kin trafi film "Róża", którego był koproducentem. Ostatnio zagrał też w filmie "Uwikłanie".
 
PSL vs. PiS
W piątek po południu uprawomocnił się wyrok sądu, który dzień wcześniej orzekł, że szef PiS Jarosław Kaczyński ma sprostować swoją wypowiedź, jakoby posłowie PSL opowiedzieli się za legalizacją miękkich narkotyków. Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał w czwartek Kaczyńskiemu zamieszczenie sprostowania na antenie TVP Info - w ciągu 48 godzin od uprawomocnienia się orzeczenia oraz wpłaty 10 tys. zł na rzecz Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi w Laskach. Zakazał też rozpowszechniania nieprawdziwych informacji w tej sprawie. PSL pozwało Kaczyńskiego zarzucając mu, że kłamał twierdząc, iż posłowie Stronnictwa głosowali za legalizacją miękkich narkotyków. 28 sierpnia prezes PiS powiedział: "Mówię o PSL, gdzie część z nich głosowała „za” ws. miękkich narkotyków - za tym, by te narkotyki były dostępne. Piętnaście osób to prawie połowa tego klubu".
 
Strzelanina
Podczas akcji policyjnej przed hipermarketem Lidl w Szczecinie doszło do strzelaniny, w której zginęła jedna osoba. Według wstępnych ustaleń wystrzelona z broni jednego z funkcjonariuszy kula trafiła rykoszetem podejrzewanego o szantaż mężczyznę. Jak poinformował rzecznik zachodniopomorskiej policji Przemysław Kimon, mimo natychmiastowej reanimacji mężczyzna zmarł.
 
Narkotyki
Niemal 1,5 kg kartek papieru nasączonego kokainą znaleźli poznańscy celnicy w paczce nadanej w Buenos Aires. Służba Celna szacuje, że z takiej ilości nasączonych kartek przemytnicy mogli odzyskać ok. 60-70 dkg czystej kokainy o szacunkowej wartości ok. 140 tys. zł. Według deklaracji dołączonej do paczki, powinna ona zawierać foldery reklamowe, przewodniki i pamiątki. Po rozpakowaniu okazało się, że wewnątrz znajdują się zadrukowane kartki formatu A4 zawierające nieaktualne oferty biur podróży w języku hiszpańskim oraz polskim. Paczka trafić miała do jednego z lubuskich biur podróży.
Tymczasem Gdańscy policjanci zatrzymali pięć osób zajmujących się handlem narkotykami. Łącznie zabezpieczono 44 kilogramy haszyszu i marihuany. Część ukryta była w kołach forda escorta. Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad milion złotych. Narkotyki trafiały do Polski z Holandii.
 
Litewskie odznaczenie
Lech Wałęsa nie przyjmuje Krzyża Wielkiego Orderu Witolda Wielkiego - jednego z najwyższych odznaczeń nadanych przez władze Republiki Litewskiej. Były prezydent zaznaczył, że odbierze odznaczenie, gdy polepszy się traktowanie Polaków na Litwie. Swoje stanowisko w tej sprawie Wałęsa wyraził w liście do ambasador Litwy w Polsce Lorety Zakarevicziene.
 
Prawomocny wyrok
20 godzin prac społecznych wymierzył Sąd Okręgowy we Włocławku 19 -letniemu Jackowi B., który na szkolnej ścianie napisał m.in. "j...ć rząd". Chłopak z Dobrzynia nad Wisłą wpadł na gorącym uczynku, gdy w czerwcu na ścianie technikum napisał m.in. "j ć rząd", "j ć polityków", "bez rządu, bez polityki" oraz "równość" i "wolność". Sąd Rejonowy w Lipnie uznał, że uczeń znieważył konstytucyjny organ RP i nieprawomocnie skazał go na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu. Jacek B. odwołał się do Sądu Okręgowego we Włocławku, który w czwartek wydał wyrok.
 
Poręczenia polityków PiS
Nieformalny szef kibiców Legii Piotr S. pseudonim "Staruch" pozostanie w areszcie. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił zażalenie obrońców na trzymiesięczny areszt. Nie pomogło poręczenie polityków PiS. Jak poinformował rzecznik sądu Wojciech Małek, skład orzekający podzielił argumenty sądu pierwszej instancji, że jedynie tymczasowe aresztowanie zapewni właściwy tok postępowania w tej sprawie. Zachodziło podejrzenie, że podejrzany może utrudniać postępowanie i będzie mataczył. Prokuratura przedstawiła mężczyźnie zarzut dokonania rozboju. Podejrzany miał napaść i pobić kibica Polonii. Grozi mu 12 lat więzienia. W ostatnich dniach o "Staruchu" znów zrobiło się głośno, gdy poręczyła za niego posłanka PiS Beata Kempa oraz europoseł Ryszard Czarnecki i Tomasz Kaczmarek, znany jako agent Tomek, a także dawni opozycjoniści Zbigniew i Zofia Romaszewscy. "Staruch" ma też dostać angaż w dzienniku "Gazeta Polska Codziennie". Słynnego kibola do współpracy namówił redaktor naczelny pisma - Tomasz Sakiewicz.
 
Wikileaks o Fatydze
Ujawnione przez Wikileaks depesze amerykańskich dyplomatów pochodzą z 2006 r. W tamtym roku w maju, po zawarciu przez PiS koalicji z Samoobroną i LPR, z resortu odszedł Stefan Meller. Zastąpiła go wiceminister Anna Fotyga, której nominację Jarosław Kaczyński określił jako ''odzyskanie MSZ''. Według depesz przesłanych do Departamentu Stanu przez ambasadę USA w Warszawie Fotyga jest osobą o małym doświadczeniu w polityce zagranicznej, która wprowadza do MSZ atmosferę podejrzeń i niepewności. ''Ścisła kontrola prezydenta Lecha Kaczyńskiego nad polityką zagraniczną przydusiła jego własne MSZ ze stratą dla efektywności w instytucjach europejskich i ogólnej jakości polityki zagranicznej Polski. Dowodami na lekceważenie przez prezydenta establishmentu w MSZ są: upolitycznienie stanowisk - tych najwyższych i średniego szczebla, częste zmiany personalne, introwertyczne przywództwo i długo nieobsadzane wakaty w ministerstwie'' - piszą amerykańscy dyplomaci.
 
Zabrakło podpisów
B. minister pracy z ramienia Samoobrony Anna Kalata i b. redaktor naczelny "Wprost" Marek Król nie wystartują w jesiennych wyborach parlamentarnych. PKW oddaliła odwołanie ws. odmowy ich rejestracji. Kalata i Król mieli startować w wyborach z komitetu Unia Prezydentów-Obywatele do Senatu z okręgów warszawskich. Jednak okręgowe komisje odmówiły im rejestracji, kwestionując załączone podpisy poparcia.
 
 
Przemysław Pawlak

 

 

 


 

Multimedia

Prev Next
  • Wirtualne informatory
  • Wirtualny spacer
  • Podkasty

Biblioteka

Akademickie Biuro Karier