Aktualności
Przypadki studenta Ambrożego
Przypadki studenta Ambrożego
Urodził się w Kórniku pod Poznaniem, ale losy przywiodły go na południe Polski. Ukończył Liceum Ogólnokształcące im. Heleny Modrzejewskiej, a następnie podjął studia humanistyczne, ukończył je z wyróżnieniem.
Obecnie dwudziestotrzyipółletni Ambroży Różycki, świeżo upieczony absolwent prawa, postanowił rozpocząć poszukiwania pracy. Zaczął od niewielkiego miasteczka w Podkarpackiem. Zebrał wymagane dokumenty, wśród których znalazły się: odpis dyplomu magisterskiego, curriculum vitae, list motywacyjny, świadectwo zdrowia. Poprosił też o opinię swojego promotora prof. dr. [dra] hab. Wawrzyńca Żądło, bowiem brał udział Ambroży w studenckiej sesji naukowej, gdzie wygłosił referat z zakresu prawa karnego, opublikowany później w pracy zbierającej teksty wystąpień prelegentów.
Przekonany o swej przebojowości żwawo podążał w kierunku ulicy Husarii Polskiej w poszukiwaniu kancelarii adwokackiej. Miał tam odbyć swoją pierwszą rozmowę kwalifikacyjną. Pogoda nie nastrajała optymistycznie, bo mżyło i siąpiło tego dnia.
Nagle stanął przed nowo wykończonym luksusowym obiektem. Dostrzegł, że wnętrze od strony architektonicznej jest przepiękne. Hall [hol] główny, naprzeciwko wejścia, był delikatnie rozświetlony, dzięki ażurowym abażurom kinkietów dodających tej przestrzeni nastrojowości. Nieopodal był bufet, nieco dalej restauracja. Zbliżała się pora obiadowa, należało sięgnąć do karty dań, a ta wskazywała na staropolską i europejską tradycję: kotlet schabowy sauté z brukwią, żeberka wieprzowe duszone w kapuście, gulasz węgierski, halibut z budyniem ze świeżych grzybów i bakłażanami. Nęciły go przysmaki śródziemnomorskie: faszerowane kalmary, krewetki z czosnkiem i papryką chilli [chili], potrawka z ośmiornicy, żabie udka albo mule w białym winie i pomidorach.
Rozmowa kwalifikacyjna przebiegła sprawnie, krasomówstwo Ambrożego zachwyciło adwokata i w krótkim czasie podjął swoją pierwszą pracę, którą z podziwu godnym zapałem wykonuje do dziś. Poza obowiązkami aplikanta adwokackiego ma czas na nietypowe hobby: reżyserowanie filmów dokumentalnych, które – być może – doprowadzi go do zdobycia najważniejszych nagród, w tym statuetki amerykańskiego Oscara?