Aktualności
Spotkanie z Kandydatem na Senatora
Podczas spotkania w WSPiA prof. Aleksander Bobko tłumaczył powody, dla których zdecydował się kandydować do senatu z list PiS. – Otrzymałem taką propozycję i długo się nad nią zastanawiałem. Doszedłem jednak do wniosku, że sprawowanie mandatu Senatora da mi nowe możliwości działania na rzecz naszego środowiska akademickiego. Chce, aby w Rzeszowie działała współpracująca ze sobą i mocna społeczność akademicka – mówił prof. Bobko.
Dodał, że jeśli uda mu się zostać Senatorem nie będzie rezygnował z pełnienia funkcji Rektora URZ. Według prof. Aleksandra Bobko w Polsce jest ok. 20 rektorów, którzy z powodzeniem łączyli te dwie funkcje, działając na rzecz rozwoju szkolnictwa wyższego.
Najwięcej czasu podczas spotkania poświęcone było tematowi Ustawy o Szkolnictwie Wyższym. – Według mnie system prawny w Polsce, a w szczególności Ustawa w oparciu o którą funkcjonują polskie uczelnie, wymaga istotnych zmian. Tak naprawdę nikt nie jest z niej zadowolony. Krajowe Ramy Kwalifikacyjne wymuszają na nas tworzenie ogromnych ilości dokumentów, które wcześniej nie były potrzebne. Potrzebujemy więc uproszenia ustaw i racjonalizowania przepisów prawnych – tłumaczył kandydat na Senatora.
Zgodził się z nim prof. Jerzy Posłuszny, Rektor Wyższej Szkoły Prawa i Administracji. Według niego obecna Ustawa o Szkolnictwie Wyższym, zamiast pomagać i wspierać, staje się przeszkodą w prowadzeniu Uczelni i kształceniu studentów. – Jest ona zbyt zagmatwana i wprowadza wiele niepotrzebnych przepisów. Na przykład Uczelnie niepubliczne takie jak WSPiA pomimo braku finansowania z budżetu państwa muszą składać do ministerstwa sprawozdania finansowe, które są wnikliwie sprawdzane. Wiele problemów przysporzyły także przepisy dotyczące Krajowych Ram Kwalifikacyjnych – mówił podczas spotkania prof. Jerzy Posłuszny, Rektor WSPiA.
Kończąc spotkanie prof. Aleksander Bobko (kandydat na senatora) zwrócił uwagę na to, że obecna ustawa o szkolnictwie wyższym liczy ponad 200 stron. – Takie rozmiary może mieć rozprawa doktorska. Ustawę należy ograniczyć do rozmiarów maksymalnie pracy licencjackiej. Według mnie nowa ustawa powinna mieć co najwyżej 30-50 – uważa prof. Aleksander Bobko.